W środę naprawiam jeszcze kolano u Andrzeja. Jednak dużo stania mu nie pomaga i ciągnie mnie raz po wewnętrznej stronie, a raz po paśmie biodrowo- piszczelowym. W czwartek ostania zakładka z MTB na lisiej górze. W sumie to bez szału. Rower niby ok, ale bez specjalnej mocy i świeżości
W sumie po ostatnim wpisie o Cyklokarpatach w Jasle mialem troche poczucie, ze moze nie do konca napisalem …. to co sie podoba??… no ale zawsze tu tak bylo…. wiec dobrze. Iron dragon siedzial w mojej glowie od momentu jak obadalem kalendarz Cross Triathlonowy. Utwi
Jak co roku nic sie nie zmienia. Stelvio day znów odbędzie się w pierwszy weekend września. Tego dnia zamknieta dla ruchu samochodowego i otwarta dla rowerzystów. Z tego tytułu zapraszam wszystkich którzy chcą sie wybrać na 3 dniowego tripa do Italii. Wyjazd w piatek autokarem ze skle
Po starcie na Malcie troszkę odpusciłem. Nie miałem już takiej motywacji i dalem sobie czas na złapanie oddechu. Przestałem pływać, bo brakowało czasu na tą dyscyplinę. Podciągnąłem trochę bieganie i mam nadzieje, że za 2-3 miesiące bede w stanie biegać na 10km 3:30/km. Rowerowo nie ś
Xterra jest fajna :). No dla mnie. Jest fajna bo jest cała w przyrodzie. Na całej trasie pływacko- rowerowo- biegowej maxymalnie 100 metrów betonu mnie zastało. To dobre. Docieram z Aga już w piatek i jeszcze tego samego dnia sprawdzam trase roweru i biegu. Wygląda na to, że jej nie
Serwus!! Sezon zimowy powoli dobiega końca, a dla mnie zakończył sie w tą niedziele. Tyle nart w tym roku. Nie było tego super dużo, ale też nie mało całkiem. Łacznie spędziłem na śniegu ponad 30 dni na zjazdowych nartach. Często będąc na nartach w pracy udawało sie zrealizować dodatk